Prognozy zasolenia Wisły potwierdzają konieczność szybkich działań zapobiegających

W 2022 roku katastrofa ekologiczna na Odrze uświadomiła nam, jak poważnym zagrożeniem mogą być chlorki – związki wspierające rozwój groźnych złotych alg (Prymnesium parvum). Wyniki najnowszych badań pokazują, że podobne ryzyko może dotyczyć także Wisły, do której trafiają zasolone wody z wielu kopalń na Górnym Śląsku.

Zespół naukowców z Interdyscyplinarnej Grupy Badawczej Transport Zanieczyszczeń w Zlewni oraz Politechniki Krakowskiej dokonał analizy wpływu zrzutów z 17 kopalń – zarówno czynnych, jak i zamkniętych –na stężenie chlorków w Wiśle w regionie szczególnie narażonym na zakwity złotych alg. Dane terenowe połączono z zaawansowanym modelowaniem komputerowym, aby przewidzieć rozwój sytuacji w dwóch horyzontach czasowych (2024-2050 oraz 2074-2099) i z uwzględnieniem dwóch scenariuszy zmiany klimatu.

Wyniki przedstawione w publikacji „Current and future chloride concentrations in a large river – will a disaster happen again?” są niepokojące. Już dziś poziomy chlorków miejscami przekraczają wartości obserwowane przy silnych zakwitach. Symulacje pokazują, że sytuacja może się pogorszyć – przy czym wartości ekstremalne mogą potencjalnie przekraczać 3000 mg/l, niezależnie od warunków pogodowych. To kolejny sygnał ostrzegawczy płynący z badań zespołu. Potrzeba skutecznych i zdecydowanych działań w zakresie zarządzania jakością wód, które pozwolą zapobiec kolejnej katastrofie ekologicznej na polskiej rzece.

Artykuł opublikowano w czasopiśmie Water Resources and Industry (https://doi.org/10.1016/j.wri.2025.100289).