Blue monday a pogoda

Po ostatnich kilku dniach z wyżową pogodą i mroźnym arktycznym powietrzem, kiedy to temperatura w nocy niemal w całym kraju spadała poniżej -20°C a na wschodzie nawet do -27°C, już dziś na zachodzie kraju nastąpi dość duża zmiana. Od zachodu zacznie nasuwać zatoka niskiego ciśnienia, a wraz z nią front atmosferyczny z ciepłym strumieniem powietrza.

Poniedziałek zapowiada się dość pogodnie, zwłaszcza we wschodniej połowie kraju. Pomimo utrzymującego się mrozu i początkowo niekorzystnych warunków biometeorologicznych, ruch na świeżym powietrzu i spora dawka promieni słonecznych będzie działać hartująco i przyczyniać się do poprawy ogólnej odporności organizmu i naszego nastroju. Na zachodzie kraju wyraźnie się ociepli a nasuwająca się strefa zachmurzenia przyniesie opady śniegu, pod koniec dnia przechodzące w deszcz ze śniegiem. Po południu warunki biometeorologiczne na zachodzie będą obojętne, a na pozostałym obszarze kraju poprawią się do korzystnych. Zatem ten dzień nie powinien być taki depresyjny, jak go malują. Dziś temperatura maksymalna wynosić będzie od -16°C na północnym wschodzie, -10°C w centrum, do 0°C na krańcach zachodnich. Wiatr będzie słaby, na wschodzie, zachodni, w zachodniej połowie kraju, z kierunków południowych.

Najbliższej nocy wyż z mroźnym powietrzem powoli będzie wypierany na wschód przez strefę frontową, związaną z płytką zatoką niskiego ciśnienia. Nastąpi wzrost zachmurzenia z opadami śniegu i deszczu ze śniegiem, a nad ranem na zachodzie również deszczu marznącego, powodującego gołoledź. Polska znajdzie się silnej cyrkulacji strefowej, kiedy to za frontem strumień cieplejszego powietrza powoli będzie wkraczał z zachodu w głąb kraju. W nocy termometry będą wskazywać minimalnie od -20°C na krańcach wschodnich, -12°C w centrum do 1°C na krańcach zachodnich. W pasie od Pomorza po Górny Śląsk pokrywa śnieżna może przyrosnąć o kolejne 5 cm. We wtorek nad ranem w całym kraju będzie pochmurno, a na drogach lokalnie może być bardzo ślisko.