Przejdź do treści

21.12.2022

Ciemno, ciemniej, depresja

Organizm człowieka może sprawnie funkcjonować zarówno w dzień, jak i w nocy, jednak długotrwały niedostatek światła słonecznego niekorzystnie wpływa na nasze samopoczucie i zdrowie. Późną jesienią i w zimie, gdy dni stają się coraz krótsze, a monotonna, pochmurna i wilgotna pogoda jest szczególnie uciążliwa, u wielu osób mogą pojawić się objawy sezonowej depresji uwarunkowanej niedoborem promieniowania słonecznego.

Światło słoneczne można porównać do zastrzyku energii, który pobudza nas do działania, zwłaszcza w godzinach porannych. Kiedy świeci słońce odczuwamy przypływ sił witalnych, w jasnym otoczeniu czujemy się dobrze, chcemy w nim przebywać. Dobroczynny wpływ promieniowania słonecznego dotyczy nie tylko psychiki, ale również ciała. Helioterapia, czyli leczenie światłem, dobrze sprawdza się np. w przypadku wielu chorób skóry, w tym trądziku i łuszczycy.

Zimą w Polsce światła słonecznego jest zdecydowanie mniej niż w lecie. To efekt zarówno czynników astronomicznych (najkrótszy dzień roku przypadający na koniec grudnia jest około dwa razy krótszy niż najdłuższy dzień roku występujący pod koniec czerwca, w zimie Słońce góruje zdecydowanie niżej nad horyzontem niż w lecie), jak i meteorologicznych (przeważa wówczas duże zachmurzenie, często występują mgły ograniczające dopływ promieniowania słonecznego do powierzchni ziemi).

Współcześnie coraz większym problemem jest nie tylko niedobór naturalnych bodźców świetlnych w okresie jesienno-zimowym, ale również prowadzony przez nas styl życia. Zaangażowani w pracę przy komputerze lub inne obowiązki, spędzamy więcej czasu w pomieszczeniach zamkniętych, znacznie ograniczając ekspozycję organizmu na bezpośrednie działanie światła słonecznego. Wielu z nas, w obawie przed zimnem, wilgocią lub opadami, w zimowe dni decyduje się pozostać w domu, pogłębiając deficyt światła słonecznego.

Pełny artykuł w Obserwatorze online https://obserwator.imgw.pl/ciemno-ciemniej-depresja/