Przejdź do treści

16.02.2022

"Granica życia" - najnowszy artykuł w Obserwatorze online

Jedną z najważniejszych informacji przedstawianych na mapach pogodowych jest temperatura powietrza. Większość z was – szczególnie latem – oczekuje, że jej wartości będą jak najczęściej szybować w okolice 30 st. Celsjusza. Chyba że należycie do tej „garstki” zimnolubnych, którym tak jak mi wystarcza kilka stopni powyżej zera i dla których upalne dni są najtrudniejszym okresem w roku. Pozostawmy jednak na boku osobiste preferencje, ponieważ znacznie ważniejszym pytaniem w przypadku temperatury powietrza jest to, w jaki sposób wpływa ona na nasze zdrowie. I czy w obliczu zmiany klimatu i globalnego ocieplenia na pogodowych mapach nie powinien na stałe zagościć mało znany parametr meteorologiczny, jakim jest temperatura mokrego termometru.

Termometr "suchy" i "mokry" – te dwa przyrządy są kluczowe dla funkcjonowania aparatu o nazwie psychrometr, który służy do pomiaru wilgotności. Zasada jego działania jest prosta. Termometr „suchy” podaje faktyczną temperaturę powietrza. Z kolei „mokry” jest owinięty gazą zwilżoną wodą i pokazuje wartość temperatury w otoczeniu przyrządu – a ta spada w wyniku parowania wody z materiału. Ponieważ szybkość parowania zależy od ilości pary wodnej znajdującej się w powietrzu, stąd spadek temperatury jest zależny od wilgotności względnej. Im więcej wilgoci w powietrzu, tym termometr „mokry” będzie wskazywał wyższą temperaturę, ponieważ woda z gazy będzie wolniej wyparowywać. W gorącym i suchym otoczeniu proces ten będzie zachodził szybciej, a wskazanie termometru „mokrego” będzie niższe. Różnica wskazań obu przyrządów nazywa się różnicą psychrometryczną i pozwala wyliczyć wilgotność względną powietrza. Ta interesująca zapewne tylko dla meteorologów zależność ma jednak dla nas ogromne znaczenie – zwłaszcza w kontekście ocieplającego się klimatu.

Więcej: https://obserwator.imgw.pl/granica-zycia/