Przejdź do treści

04.09.2024

Modelowanie klimatyczne. Czym jest i dlaczego polska gospodarka potrzebuje go jak wody?

Gromadzimy mnóstwo danych klimatycznych. O ich wysokorozdzielczym wykorzystaniu myślą dwie osoby w kraju – a powinien milion. Rozmawiamy z czołowym ekspertem modelowania klimatycznego w Polsce, dyrektorem Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB, prof. dr. hab. inż. Mariuszem Figurskim.

Teraz Środowisko: Marnotrawstwem naszych czasów jest mnogość informacji, z których nie korzystamy. Jakimi danymi i prognozami klimatycznymi dysponujemy w Polsce i które z nich są faktycznie w użytku?

Mariusz Figurski: Mamy ogrom danych. Największym zbiorem dysponuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, bo pomiary pochodzą z kilkuset stacji i niejednokrotnie sięgają XIX w. Za sprawdzone uznaje się dane gromadzone po II wojnie światowej i to one są głównie wykorzystywane w badaniach klimatycznych.

Kolejną „biblioteką” danych jest Polska Akademia Nauk, obejmująca wiele instytutów od kilkudziesięciu lat analizujących zjawiska pogodowe - także te ekstremalne - oraz inne elementy klimatu. Mamy również dane spoza kraju - z Europejskiej Agencji Środowiska (ang. EEA, European Environment Agency), a także z Międzyrządowego zespołu ds. zmian klimatu (ang. IPCC, Intergovernmental Panel for Climate Change), które są najbardziej wiarygodnym źródłem tego, co dzieje się z klimatem.

Jako IMGW jesteśmy członkiem Światowej Organizacji Meteorologicznej (ang. WMO, World Meteorological Organisation) i czynnie uczestniczymy tam w badaniach. Instytut prowadzi i rozbudowuje sieć pomiarową. Mamy dziś setki stacji pomiarowych, celem ograniczenia kosztów przechodzimy na pomiary zdalne i telemetryczne; rozwijamy sieci telekomunikacyjne i narzędzia informatyczne do obsługi tych systemów. Te wszystkie informacje pozwalają nam prześledzić co działo się w ostatnich dziesięcioleciach. A na ich podstawie są tworzone i sprawdzane modele klimatyczne.

Dalej, Państwowy Instytut Geologiczny (PIG) prowadzi oceny zmian klimatu z okresu sprzed instrumentalnych pomiarów; wykorzystuje metody pośrednie, badanie rdzeni lodowych, izotopów tlenu, opracowuje strategie adaptacyjne. Centrum badawcze lasów i drewna bada z kolei wpływ zmiany klimatu na lasy - śmiertelność drzew i zagrożenie szkodnikami. To bardzo istotne, bo nie można podchodzić do procesów adaptacyjnych bez pełnej informacji, łączącej dane z wielu źródeł.

Istotne są też dane z sieci prywatnych, których w Polsce jest całkiem sporo (ok. 2 tys. stacji), a zainteresowanie rejestrowanymi przez nie parametrami atmosferycznymi jest bardzo duże.

Cała rozmowa dostępna jest na https://www.teraz-srodowisko.pl/aktualnosci/modelowanie-zmian-klimatu-gospodarka-biznes-Figurski-IMGW-15581.html