WMO zbuduje globalny system monitoringu gazów cieplarnianych
O roli gazów cieplarnianych w kształtowaniu współczesnej zmiany klimatu napisano już wiele. Co więcej, w efekcie prowadzonych badań nasz stopień pewności na temat funkcjonowania systemu klimatycznego Ziemi systematycznie wzrasta. Od ponad trzydziestu lat możemy wiedzę na ten temat czerpać choćby z Raportów Oceny opracowywanych i wydawanych przez Międzyrządowy Panel ds. Zmiany Klimatui). Jak dotąd wydano sześć takich raportów, z których ostatni – Szósty Raport Oceny IPCC (AR6) – właśnie podlega finalizacji. W dniach 13-17 marca br. odbędzie się sesja Panelu, podczas której zaplanowano przyjęcie ostatecznej wersji raportu Syntetycznego, integrującego doniesienia przedstawione we wkładach trzech kolejnych Grup Roboczych Panelu. Ważny głos w tej sprawie należy do Światowej Organizacji Meteorologicznej, która właśnie podjęła decyzję o budowie globalnego systemu monitorowania gazów cieplarnianych.
IPCC bywa niekiedy żartobliwie nazywane zbrojnym naukowym ramieniem Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych ds. Zmiany Klimatu. W pełnieniu tej funkcji nieodzowne jest opieranie się na jak najbardziej kompletnych, w pełni weryfikowalnych wynikach pomiarów dotyczących koncentracji gazów cieplarnianych. W tym obszarze z pomocą przychodzi – zarówno Panelowi, jak i wszystkim innym zainteresowanym rządom, instytucjom, naukowcom i społeczeństwu – Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO). Dzięki Programowi Obserwacji Atmosfery (Global Atmosphere Watch, GAW), ściśle powiązanemu zresztą z najważniejszym programem operacyjnym WMO, jakim jest Światowa Służba Pogody (World Weather Watch, WWW), Światowa Organizacja Meteorologiczna już od szeregu lat konsekwentnie integruje wysiłki krajów członkowskich na rzecz tworzenia i właściwej eksploatacji infrastruktury monitorującej poziom koncentracji cząsteczek gazów cieplarnianych w ziemskiej atmosferze. Wyniki prowadzonych badań przedstawiane są w jednej z najbardziej chyba znanych serii wydawniczych WMO, jakim jest Biuletyn Gazów Cieplarnianych (WMO Greenhouse Gas Bulletin). Publikacja jest ważnym elementem w procesie międzynarodowych negocjacji klimatycznych, które na przełomie listopada i grudnia każdego roku przybierają swoją najważniejszą odsłonę w postaci Konferencji Stron Konwencji Klimatycznej (COP). WMO było niejednokrotnie chwalone za terminowe i rzetelne przedstawianie rezultatów wspomnianego globalnego monitoringu.
A ten z kolei nie dostarcza, póki co, powodów do optymizmu. Koncentracja trzech podstawowych gazów cieplarnianych w atmosferze w zasadzie corocznie bije nowe rekordy. Zaliczane do tej „wielkiej trójki” związki to dwutlenek węgla, metan i podtlenek azotu. Sekretarz Generalny WMO, prof. Petteri Taalas, komentując najnowsze dane wskazał, że wzrost poziomu CO2 w latach 2020-2021 był wyższy niż średnie tempo z ostatniej dekady. Z kolei koncentracja metanu odnotowała największy skok rok do roku od czasu rozpoczęcia pomiarów kilkadziesiąt lat temu. Pewnym pocieszeniem mógłby być fakt, że gaz ten stosunkowo krótko żyje w atmosferze, ale należy pamiętać o jego znacznie większym potencjale cieplarnianym. Cząstka metanu silniej pochłania promieniowanie długofalowe emitowane przez powierzchnię Ziemi niż CO2 czy N2O, a w dalszej kolejności przez atmosferę, która staje się coraz cieplejsza.
W celu doskonalenia technik pomiaru oraz organizacji systemu monitoringowego, a w dalszej kolejności wypełnienia luk informacyjnych i wsparcia działań na rzecz ograniczenia emisji wspomnianych gazów, Rada Wykonawcza WMO obradująca na przełomie lutego i marca br. w Genewie przyjęła plan nowej Globalnej Infrastruktury Monitorowania Gazów Cieplarnianych (Global Greenhouse Gas Monitoring Infrastructure). System ma w zamierzeniu opierać się na czterech głównych komponentach:
• zestawie powierzchniowych i satelitarnych obserwacji stężeń gazów CO2, CH4 i N2O wraz z uzupełniającymi danymi o wartościach zmiennych meteorologicznych, oceanicznych i lądowych, wymienianych na poziomie międzynarodowym w możliwie jak najkrótszym czasie;
• wstępnych szacunkach emisji gazów cieplarnianych, opartych na danych dotyczących działalności i modelach;
• zestawie globalnych modeli systemu Ziemi o wysokiej rozdzielczości, reprezentujących cykle gazów cieplarnianych;
• powiązanych z modelami systemach asymilacji danych, optymalnie łączących obserwacje z obliczeniami modelowymi w celu generowania produktów o dużej dokładności.
Przewidywana wstępnie rozdzielczość wskazuje na możliwość generacji strumieni w polach 100 km na 100 km z minimalnym możliwym opóźnieniem. Innym, wysoko ocenianym zamierzeniem nowej inicjatywy, jest plan znaczącej redukcji niepewności w obiegu węgla, zwłaszcza w przypadku zachowania w dobie współczesnej zmiany klimatu jego wielkich rezerwuarów – oceanu, biosfery lądowej oraz obszarów wiecznej zmarzliny.
Inicjatywa będzie w dalszej kolejności poddana ocenie 19. Światowego Kongresu Meteorologicznego, który będzie mieć miejsce w Genewie na przełomie maja i czerwca br.
Więcej o projekcie można przeczytać na stronach WMO https://public.wmo.int/en/our-mandate/focus-areas/environment/greenhouse-gases/global-greenhouse-gas-monitoring-infrastructure.
Janusz Filipiak
IMGW-PIB/Zespół Współpracy z Zagranicą